W ostatnim czasie obserwujemy ogromny boom na produkty konopne. Bynajmniej nie mam na myśli nagłej legalizacji marihuany i jej dostępności na każdym kroku. W produktach żywieniowych dopuszczonych do sprzedaży stężenie psychoaktywnej substancji THC musi być obniżone do absolutnego minimum. Jeśli więc usłyszymy mamę wesoło podśpiewującą z kuchni w trakcie gotowania ciasta na bazie mąki z konopi indyjskiej, możemy spać spokojnie, jest to zwyczajna radość z pichcenia, a nie działanie narkotyku.
Zalety produktów cbd – leczą, żywią, pielęgnują
Produkty konopne panujące obecnie na rynku podzieliłabym na trzy grupy: lecznicze, spożywcze oraz pielęgnacyjne. Pod kątem medycznym największą popularnością cieszy się olejek CBD. Liczne badania zdają się potwierdzać jego dobroczynny wpływ przede wszystkim na układ nerwowy człowieka, wprowadza się go do terapii takich chorób jak Alzheimer, Parkinson, padaczka, stwardnienie rozsiane czy depresja. Ponadto wykazuje działanie przeciwbólowe, przeciwzapalne i przeciwnowotworowe. Kolejnym produktem stosowanym w branży medycznej jest susz konopny. Są to zioła produkowane z kwiatów i liści konopi. Zawierają w sobie CBD, dzięki czemu ich właściwości lecznicze nie odbiegają od czystego olejku, natomiast dodatkowo mogą służyć do naparów, okładów czy inhalacji. Susz może służyć także do przyprawiania potraw czym otwiera drogę do zastosowania konopi w przemyśle spożywczym. Producenci produktów konopnych zwracają uwagę na to, iż produkty CBD pomagają regulować trawienie, działają przeciwbólowo oraz poprawiają nastrój. Wśród produktów dostępnych w sklepach mamy do wyboru: herbaty, kawy, mąki, napoje, nasiona, oleje czy nawet słodycze. Kolejną dziedziną, do której wkradają się konopie indyjskie jest kosmetologia. Tutaj oferuje się nam przeróżne balsamy, kremy, żele, mydła czy szampony. Maści zarówno chłodzące jak i rozgrzewające mają przejawiać działanie przeciwzapalne przy dolegliwościach mięśniowych. Balsamy pomagają zadbać o zdrową i odpowiednio nawilżoną skórę oraz uporać się z niektórymi chorobami jak atopowe zapalenie skóry lub grzybica.
Bieżące badania oraz normy ustalane przez agencje żywieniowe zdają się potwierdzać, że konopne produkty o odpowiednim, minimalnym stężeniu THC nie mogą nam zaszkodzić ani uzależnić, a wręcz przeciwnie wykazują szereg pozytywnych właściwości dla naszego zdrowia. Monitorujmy więc samodzielnie nasze reakcje i wprowadzajmy nowe produkty do diety oraz pielęgnacji stopniowo, aby w razie uczulenia móc wskazać jego przyczynę. Jeśli nasz organizm dobrze znosi konopne substancje, to śmiało korzystajmy z tych dobrodziejstw matki natury.