Wielkimi krokami zbliżały się pierwsze urodziny mojej chrześnicy. Nawet nie wiem kiedy zleciały te dwanaście miesięcy, ale zanim się obejrzałam, a już dostałam zaproszenie na urodziny. Trochę byłam zaskoczona, bo miałam ostatnio taki natłok obowiązków, że kompletnie wyleciało mi to z głowy, a nawet nie miałam pomysłu na super prezent. Chciałam, aby ten prezent był naprawdę ładny i żeby się podobał.
Pościel na prezent
Pomyślałam sobie, że mój prezent będzie się składał z ładnego upominku, który pozostanie na długo na pamiątkę oraz z praktycznej części, która przyda się na już. Z pierwszą częścią prezentu poszło mi łatwo. Kupiłam przepiękną srebrną bransoletkę na nóżkę, która ma możliwość dopasowania, więc będzie rosła razem z moją chrześnicą i może jej służyć na długie lata. Od razu mi się spodobała, bo była prosta, lekka z delikatnym motylkiem. Bardzo dziewczęca. Problem zaczął się, kiedy przyszło do wyboru praktycznego prezentu, bo na to nie miałam w ogóle pomysłu. Trochę też nie wiedziałam i nie orientowałam się, co jej się może teraz najbardziej przydać. Chodziłam po różnych sklepach szukałam. Myślałam może o jakiejś części garderoby, ale z tego szybko wyrośnie i nie będzie mogła z tego korzystać. Stwierdziłam, że poszukam w internecie jakiejś fajnej inspiracji. Przeglądając różne strony pojawiła się reklama – najlepszy producent pościeli dziecięcej. Od razu kliknęłam i zostałam przeniesiona do internetowego sklepu właśnie z pościelą dziecięcą. Wybór był ogromny, a jakość – najwyższa. Wiedziałam, że jest to właśnie to, czego szukam. Nie mogłam się zdecydować, którą wybrać. Weszłam w kategorię dziewczynki i pokazały mi się różne wzory, motywy – wróżki, czarodziejki, misie, motyle, lalki. Cały świat dziewczynek namalowany na pościeli. Postanowiłam, że kupię jasnoróżową z motywem księżniczek, namalowanych delikatnie, jaśniejszym odcieniem. Wyglądała tak pięknie, że nie mogłam się jej oprzeć. Tak, jak też już wspominałam była wykonana z najlepszych materiałów i absolutnie warta swojej ceny, zwłaszcza, że przyszła do mnie piękna zapakowana, obwiązana wstążką.
Kiedy wręczyłam prezent, to wszyscy byli zachwyceni moim wyborem. Pościel zrobiła furorę wśród gości, a inne mamy pytały, gdzie mogą dostać taką piękną pościel dla ich pociech. Bardzo się cieszyłam, że udało mi się trafić i że tak bardzo ten prezent się podobał. I to nie tylko pościel, ale bransoletka też bardzo przypadła do gustu. Została od razu założona na kostkę mojej chrześnicy i prezentowała się świetnie.