Poszukiwania amortyzowanego auta dla dziecka

 

Zbliżała się komunia mojego chrześniaka. Jako matka chrzestna musiałam się przygotować na wydatek z tej okazji. Chciałam kupić mu jakiś porządny prezent, bo domyślałam się, że jeśli dam mu pieniądze trafią one do rodziców i miałam pewność, że nie zostaną wydane na dziecko. Ostatnio, kiedy odbierałam go ze szkoły i zaprowadzałam do domu zapytałam go co chciałby dostać. Przyznał się, że najbardziej chciały nowe autko akumulatorowe, ponieważ ze starego już wyrósł, a poza tym strasznie na nim trzęsie.

Zdecydowałam się na amortyzowane auto buggy

amortyzowane auto na akumulator buggyPo kupno prezentu udałam się do sklepu z zabawkami. Zapytałam sprzedawczyni czy mają takie samochodziki zabawki dla chłopców w wieku komunijnym. Okazało się, że jest to bardzo modna i popularna ostatnimi czasy zabawka i na rynku jest bardzo duży wybór takich autek. Powiedziałam jej, że szukam czegoś co będzie wygodne i praktyczne dla dziecka, ponieważ chrześniak narzekał, że w poprzednim aucie bardzo czuł wszelkie wyboje na drogach. Sprzedawczyni powiedziała, że w takim razie najlepsze będzie amortyzowane auto na akumulator buggy. Dzięki amortyzatorowi samochodzik nie trzęsie nawet jeżeli droga czy ulica jest mocno nierówno. Dodatkowo w pokazanym przez nią modelu siedzisko i oparcie było wyłożone miękkim i delikatnym materiałem. To również powodowało, że dziecku było wygodniej i nie czuło ono wertepów na drodze. Akumulator w aucie buggy był bardzo mocny. Jedno ładowanie starczało na kilka godzin zabawy. Autko było dostosowane do dzieci w tym wieku. Posiadało również specjalnego pilota dla rodziców, którzy mogli wyhamować samochodzik jeżeli dziecko rozpędziło się zbyt mocno lub odjechało za daleko. Duże, metalowe koła umożliwiały płynność jazdy, a dzięki nim pokonywanie przeszkód takich jak na przykład wysoki krawężnik nie było dla dziecka problemem. Zdecydowałam się na zakupienie tak zachwalanego przez ekspedientkę samochodziku. Miałam nadzieję, że po komunii mój chrześniak również będzie podzielał tą opinię.

Ten samochodzik buggy okazał się świetnym wyborem. Był bardzo prosty w obsłudze i chrześniak nie miał z nim problemów. Akumulator był bardzo mocny, ale nie za mocny więc dziecko nie mogło zbytnio przyśpieszyć albo jechać tak aby sprawić zagrożenie sobie lub innym. Chrześniak był bardzo zadowolony. Szczególnie spodobało mu się to, że dzięki amortyzatorowi nie czuł wybojów na drodze. Po komunii w kościele wybrałam się z nim na pierwszą przejażdżkę po okolicy. Samochodzik był bardzo praktyczny, stabilny i wygodny. Byłam zadowolona, że udało mi się wybrać tak dobry model.