Nie lubię sprzątać, robię to niechętnie i wtedy, kiedy muszę. Zawsze robiła to za mnie moja babcia, która mnie rozpieszczała, jednak moja mama się zdenerwowała i kazała przestać babci mi pomagać. Powiedziała, że najpierw mam się zająć regałami i półkami, bo tam mam najgorszy bałagan. Faktycznie, zebrało się tam bardzo dużo kurzu, jednakże ja nic sobie z tego nie robiłam. Mi ten kurz nie przeszkadzał.
Od czego zacząć robiąc porządek na regałach?
Mimo to musiałam wziąć się do roboty i w końcu samodzielnie zająć się sprzątaniem tych regałów półkowych, które wyglądały dobrze wtedy i tylko wtedy, gdy nie było na nich bałaganu. Mój ojciec kupił mi je jakiś rok temu po to, abym mogła na nich trzymać płyty, książki i inne drobniejsze rzeczy wraz z biżuterią i pudełkami na kredki, jednak na regałach znajdowało się praktycznie wszystko. Bardzo pojemne są te regały półkowe Bydgoszcz ma w końcu zakład, w którym produkuje się tylko i wyłącznie dobre i praktyczne meble. Są one trwałe, zbudowane z drewna, które pomalowane jest dobrym lakierem bezbarwnym na drewno. Dzięki temu nie ma problemu z tym, aby usunąć kurz z tych półek, które stanowią miejsce dla wielu rzeczy. Zaczynając porządki zajęłam się w pierwszej kolejności segregowaniem przedmiotów. Pozbyłam się wszystkiego z regałów półkowych, a poszczególne rzeczy zaczęłam układać w stosunku do przeznaczenia. Wszystko powinno mieć swoje miejsce. Skarpetki powinny być na przykład w szufladzie, a nie na półce, z kolei kolorowe guziki lepiej, aby były w pudełku na zapałki i potem je można położyć na regał. Posegregowane rzeczy wyczyściłam z kurzu. Potem mogłam umyć cały regał. Najpierw pozbyłam się miękką szmatką kurzu. Była ona nasączona płynem do naczyń, więc od razu można było je umyć wodą. Po umyciu, regał wysuszyłam ścierając go suchą szmatką, która zbierała zbędną wilgoć. Na samym końcu mogłam ułożyć rzeczy na półkach. Segregując je brałam pod uwagę ciężar i rodzaj rzeczy. Książki były na najniższych półkach, a drobniejsze rzeczy na wyższych.
Po tym, jak posprzątałam moje regały półkowe, już więcej nie bałaganiłam. Nie chciałam potem znowu sprzątać i robić sobie problemu. Od tego momentu muszę na bieżąco wszystko czyścić i co najważniejsze – układać na swoje miejsce. Mimo to nadal nie lubię sprzątać, chociaż wiem, że jest to konieczne, bo o regały półkowe trzeba dobrze dbać. Nie chcę by rodzice się już na mnie denerwowali. Obiecałam im poprawę w zakresie utrzymania czystości na regałach, które rok temu dostałam od ojca.