Moje stawy kolanowe są obolałe

Jestem emerytowanym sportowcem. Wiele lat aktywnych ćwiczeń fizycznych pozwoliło mi z jednej strony zachować pełnię sił. Jestem na pewno o wiele bardziej sprawny niż nie jeden emeryt w moim wieku. Jednakże nie oznacza to, że jestem w pełni zdrowy. Z drugiej strony uprawianie sportów wyczynowych przez wiele lat spowodowało wiele urazów i kontuzji, które tak naprawdę dopiero w tym wieku dają o sobie znać. Kiedyś nie patrzyłem na to, że boli. Teraz muszę się liczyć z tym, że moje kolana są w dość kiepskim stanie.

Jakie są powody zwyrodnień kolanowych?

zwyrodnienie stawów kolanowychW moim przypadku nie ulega wątpliwości, że za zwyrodnienie stawów kolanowych odpowiada wiele lat uprawiania sportów wyczynowych. Jednakże, nie tylko byli sportowcy są narażeni na takie zwyrodnienia. Niektórzy lekarze sugerują, że to cena za wydłużającą się długość życia i pracę fizyczną. Jeżeli w pracy ktoś jest narażony na wysiłek fizyczny a także na przykład długotrwałe stanie czy wchodzenie po schodach po wielu latach nasze kolana po prostu się zużywają. Jeśli do tego, ktoś cierpi na nadwagę, kolana są częścią ciała, która najszybciej dostaje dosłownie w kość. Stawy zaczynają boleć, następnie dochodzi do ich zapalenia. Sam przekonałem się, że najważniejsze jest w porę zareagować. Po tym jak przestałem uprawiać sport trochę przytyłem. Kiedy tylko z powrotem wróciłem do odpowiedniej wagi od razu poczułem ulgę. Niestety zwyrodnienie stawów kolanowych, to nie jest choroba, którą można wyleczyć raz na zawsze. Takie zapalenia lubią powracać. Najważniejszy jest proces rehabilitacji. Należy wykonywać odpowiednie ćwiczenia rehabilitacyjne, które odciążają stawy i zwiększają ich ruchliwość. Jeśli zaniedbamy rehabilitację nie pozostaje nic innego niż operacja. Przynajmniej jeśli nie chcemy do końca życia katować się codziennymi dawkami leków przeciwbólowych. Sam to przechodziłem. Na szczęście w moim przypadku skończyło się na mało inwazyjnej operacji oczyszczenia stawów ze niszczonych, zwyrodniałych fragmentów.

Ból ustąpił, ale teraz nie zamierzam już zaniedbać rehabilitacji. Gdybym teraz to zrobił, za kilka lat a może nawet miesięcy czekałby mnie już poważny zabieg, polegający na usunięciu całego zwyrodniałego stawy kolanowego i zastąpieniem go implantem. Wolę do tego nie dopuścić. Dlatego przede mną codzienna rehabilitacja, a także opóźniająca zmiany zwyrodnieniowe terapia kwasem hialuronowym. Mam nadzieję, że przy niewielkich wyrzeczeniach i rehabilitacji moje stawy pozwolą mi się cieszyć życiem jeszcze przez długi czas.